Z Gromcem tylko remis
We wczorajszym meczu 2. kolejki ligi okręgowej Unia tylko zremisowała z Nadwiślaninem Gromiec 1:1. To już drugi remis naszej drużyny w tym sezonie.
UNIA - Nadwiślanin Gromiec 1:1 (1:0)
1:0 Dudzic 5, 1:1 Adamczyk 76.
Unia:Kubas – Wiertel, J. Kocoń, Grzywa, Handzlik – Jończyk, Pactwa (60 Nowotarski), T. Kocoń (80 Dwornik), Wołek (60 Kotyza) – Całus (70 Kozioł), Dudzic.
Nadwiślanin:Księżarczyk – M. Pactwa (60 Waligóra), Zmarzły (75 Ścierski), Rundzia, Zejma – Nędza, Rapacz, Lickiewicz (90 Wiśniowski), K. Adamczyk – D. Adamczyk, Głogowski.
W 5. minucie z rzutu wolnego z 30. metrów na wprost bramki Całus strzelił w poprzeczkę. Sędzia liniowy nie miał odwagi uznać bramki już po tym strzale, bo piłka była już za linią więc formalności dopełnił Dudzic, poprawiając dobitkę Wołka. Nasi zawodnicy od początku meczu zdominowali rywala. Ze strony Gromca najgroźniejszy był Dawid Adamczyk, do niedawna piłkarz Unii. Przed przerwą trzy dobre sytuacje na podwyższenie wyniku miał Przemek Dudzic, jednak strzelał niecelnie lub na posterunku był Księżarczyk. Po przerwie Unia znowu próbowała zepchnąć gości do defensywy jednak nie z tak dobrym skutkiem jak w pierwszej odsłonie meczu. W 76. minucie górna piłka przeszła Kubę Koconia, zza którego pleców wyskoczył Adamczyk. "Adams" pomknął na bramkę i płaskim strzałem z lewej nogi w długi róg pokonał dobrze broniącego w tym meczu Kubas. Czy w tej sytuacji był spalony? Decyzji bojaźliwych w tym spotkaniu sędziów już nie zmienimy. W końcówce spotkania oko w oko z boku pola karnego z Księżarczykiem stanął Dudzic jednak przekombinował i wynik nie uległ już zmianie.
Kolejny mecz, miejmy nadzieję wreszcie zwycięski,odbędzie się w najbliższą środę 26 sierpnia o godzinie 17:30 "po drugiej stronie rzeki". Przeciwnikiem w walce o ligowe punkty będzie Soła II Oświęcim.
Komentarze